Pałac we Vranovie to znamienity przykład świeckiego baroku. To między innymi dlatego pokochali go filmowcy.
Zamki, w późniejszym okresie nierzadko przekształcane w pałace, spoglądały na okolicę z wysoka. Wystawny Vranov nad Dyjí ma absolutnie cudowną lokalizację. Co więcej, znajduje się w otoczeniu przepięknego krajobrazu Parku Narodowego Podyje. Pierwotnie był to zamek warowny, wzniesiony w strategicznym miejscu na stromej skale 80 metrów nad rzeką Dyją, tak aby nie dać szans potencjalnym najeźdźcom. Jednak po niszczycielskim pożarze hrabiowie z rodu Althannów zdecydowali się przebudować go na jedną z najwybitniejszych świeckich budowli środkowoeuropejskiego baroku. Olśniewająca sala Przodków, kaplica Trójcy Świętej, wytworny ogród pałacowy i tak dalej. Późniejsi właściciele doprowadzili do rozkwitu słynnej vranovskiej fabryki porcelany. Ją również można tu zobaczyć.
Jeżeli lubisz zwiedzać pałacowe wnętrza, zapewne wiesz, że o tych z okresu baroku można powiedzieć wiele, ale nie to, że są skromne. Vranovski pałac jest typowym przedstawicielem. Być może właśnie dlatego chętnie wykorzystywany jest jako plan filmów, w których akcja goni akcję. Kręcono tu m.in. sceny do filmu „xXx” z hollywoodzkim aktorem filmów akcji Vinem Dieselem.
A jeśli lubisz również średniowieczne zamki, wybierz się na niedaleki Bítov, który, jak na budowlę liczącą sobie tysiąc lat, jest w zaskakująco dobrej kondycji. Od lat organizowane jest tu zwiedzanie adwentowe, jedno z najpiękniejszych. Ale tutejsze wnętrza nie zawiodą Cię nawet w sezonie letnim.
Znaleźliśmy więcej miejsc, które mogłyby Ci się spodobać. Sprawdź jakie.
znaleziono 12 miejsc
Jeden z najstarszych zamków na Morawach – obecnie pałac – przypadnie do gustu fanom bogato zdobionych wnętrz historycznych.
Legenda głosi, że około 912 roku na małej skale wśród bagien pod czujnym okiem księżniczki Miroslavy wyrosła twierdza wodna. Dziś ma postać pałacu i nosi nazwę Miroslav.
Zamek w centrum miasta, z widokiem na dolinę Dyi, który aż zapiera dech w piersiach… zaledwie kilka kroków dalej rotunda, a do tego można jeszcze skosztować wina. Najlepiej znojemskiego.
Jedno z charakterystycznych miejsc na słynnym polu bitwy trzech cesarzy, w którym można poczuć atmosferę wydarzeń pamiętnego roku 1805.
Poza metrem czy Legolandem w Znojmie można znaleźć praktycznie wszystko – od podziemnego labiryntu przez park narodowy aż po wino rozkoszne niczym niebiański nektar.
Majestatyczny pałac zachęca do zwiedzania już z daleka. W końcu nocował tu sam Napoleon Bonaparte.
Dawniej gotycka warownia, dziś renesansowy pałac. Największa atrakcja Rosic wznosi się na wzgórzu nad miastem. W swoich wnętrzach skrywa zabawki i schron przeciwatomowy.
Przepiękny pałac z przepięknym parkiem pałacowym. Warto tu przyjechać nie tylko podczas Dni Napoleońskich.
Klejnot baroku zaprasza do zwiedzania wystawnych wnętrz oraz na spacer po ogrodzie pałacowym. Prawdopodobnie nie oprzesz się też degustacji wina.
Renesansowe cacko o bogatej historii i z wieloma zmianami na koncie. Odwiedź Stary Pałac nad rzeką Jevišovką.
Tajemnicza nazwa Anthropos sugeruje, że nie będzie to opowieść o tortach ani o piwie. Będzie to opowieść o mamutach, ich łowcach oraz najstarszej sztuce Europy.
Urzekająco piękna figurka wypalona z gliny przyniosła do tej małej południowomorawskiej wioski poruszenie światowego formatu. Dlaczego tak fascynuje?