Jedno z charakterystycznych miejsc na słynnym polu bitwy trzech cesarzy, w którym można poczuć atmosferę wydarzeń pamiętnego roku 1805.
Wzgórze na Žurániu widać z daleka. Mało kto wie, że jego wierzchołek wraz z pomnikiem opisywany jest jako terytorium eksterytorialne Francji… Przy czym wierzchołek nie jest formacją naturalną, lecz sztucznie usypanym kurhanem pochodzącym z okresu wędrówki ludów. Nawiasem mówiąc, jest to jedno z największych stanowisk archeologicznych na Morawach. Dziś szczyt wieńczą rosnące samotnie klony oraz granitowy prostopadłościan z plastyczną mapą pola bitwy oraz rozmieszczenia wojsk z 2 grudnia 1805 roku o godzinie 7 rano. Zaznaczono na niej wszystkie ważnie miejsca oraz ruchy jednostek wojskowych, a także umieszczono cytat ze słynnej proklamacji Napoleona w języku francuskim i czeskim:
Soldats, mon peuple vous reverra avec joie et il vous suffira de dire j'étais a la bataille d'Austerlitz, pour que l'on réponde, voila un brave.
Żołnierze! Mój lud powita was z radością, wystarczy, że powiecie: walczyłem pod Austerlitz, a usłyszycie: oto bohater.
To właśnie w tym miejscu znajdowało się stanowisko dowodzenia Napoleona Bonaparte, skąd rankiem 2 grudnia 1805 roku wydał rozkaz do ataku na Wzgórza Prackie: „Zakończmy tę wojnę uderzeniem pioruna!“. I tak też się stało. Nastąpił manewr, który zadecydował o losach bitwy i który od tamtego czasu nazywany jest lwim skokiem.
Wzgórze leżące po prawej stronie północnego krańca pola bitwy zapewniało francuskiemu przywódcy doskonały widok na większość pola bitwy. Francuzi nazywają to miejsce Wzgórzem Cesarskim lub Stołem Napoleona. Turyści i miłośnicy historii przyjeżdżają tu, by poczuć genius loci i przeczytać wyryty na pomniku fragment zwycięskiego przemówienia Napoleona do żołnierzy. Można tu dotrzeć pieszo, na przykład po żółtym szlaku turystycznym ze Šlapanic (podróż pociągiem z Brna do Šlapanic trwa zaledwie 15 minut). Podczas złotej godziny można tu uchwycić wspaniałe ujęcia.
Znaleźliśmy więcej miejsc, które mogłyby Ci się spodobać. Sprawdź jakie.
znaleziono 12 miejsc
Majestatyczny pałac zachęca do zwiedzania już z daleka. W końcu nocował tu sam Napoleon Bonaparte.
Poza metrem czy Legolandem w Znojmie można znaleźć praktycznie wszystko – od podziemnego labiryntu przez park narodowy aż po wino rozkoszne niczym niebiański nektar.
Podczas wędrówki po kompleksie Lednice-Valtice nie sposób pominąć empirowego pałacyku myśliwskiego!
Zapora jak morze, zamek jak Brno. Wyrusz na poszukiwanie jednego z największych morawskich założeń zamkowych, które znajduje się na wyciągnięcie ręki od stolicy Moraw.
Czy Napoleon zawitał do Brna? Tak! Co więcej, w pamiętnym roku 1805 w stolicy Moraw spędził więcej czasu niż na polu bitwy pod Austerlitz.
Dotarła tu historia – tysiące żołnierzy rzymskich, dla których powstała pierwsza udokumentowana łaźnia na czeskich ziemiach!
Pałac we Vranovie to znamienity przykład świeckiego baroku. To między innymi dlatego pokochali go filmowcy.
Perła Moraw Południowych, jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w Czechach, zabytek UNESCO. A wokół mnóstwo kolejnych atrakcji turystycznych.
W tym miejscu po raz pierwszy w Europie oddano hołd wszystkim ofiarom krwawego konfliktu bez wyjątku. Również Ty możesz tu uczcić poległych w bitwie…
Przepiękny pałac z przepięknym parkiem pałacowym. Warto tu przyjechać nie tylko podczas Dni Napoleońskich.
Jedna z najbardziej charakterystycznych budowli w Brnie, słynne więzienie, amfiteatr letni i idealne miejsce na spacery z widokiem na miasto – witaj na Špilberku.
Jeden z najstarszych i najbardziej romantycznych zamków na ziemiach czeskich, do którego nie idzie się stromo pod górę, lecz stromo w dół. Nie wierzysz?